Trochę suchych danych:
AM/FM
Skokowy RF Gain uruchamiany dłuższym przytrzymaniem szybkiej 9.
Przyciski zmiany kanałów
"Szybka 9" przycisk przełączający na kanał 9 (ratunkowy)
Blokada szumów SQ
Pokrętło zmiany głośności
Czytelny wyświetlacz LCD
Wbudowany ogranicznik zakłóceń (zapewne chodzi o ANL)
Gniazdo 3,5mm na głośnik zewnętrzny
Chwilę pojeździłem z nim dzisiaj po mieście, więc moje pierwsze spostrzeżenia opiszę.
Maleństwo, jak dla mnie, zmieści się praktycznie w każdym aucie. Pierwsze uruchomienie i zmiana standardu na PL poprzez jednoczesne trzymanie klawiszy szybkiej 9 i am/fm przed włączeniem. Co dziwne dla przeciętnego człowieka, kiedy mamy zera, na wyświetlaczu widnieje w rogu mała cyfra 5, w piątkach mamy puste miejsce
Obudowa solidna, mikrofon jak dla mnie dobry do dziecięcej zabawki, kabel cieniutki i dość sztywny. Wtyk DIN może nam przypomnieć stare nostalgiczne czasy, kiedy to nie było wtyków przykręcanych do gniazd. Wtyk siedzi pewnie w gnieździe, nie ma obawy o jego wyrwanie, jednak przy montażu gdzieś nisko obowiązkowo trzeba przedłużyć kabel, bo jest on dość krótki.Pierwsze uruchomienie i od razu musiałem podłączyć głośnik zewnętrzny, bo niestety z małego głośniczka ciężko zrozumieć dalsze rozmowy. Szumofon to nie jest, ale mistrz selektywności również nie, ot na pierwszy rzut ucha przyzwoite radio do podstawowej łączności.
Odpalenie benzyniaka i miłe zaskoczenie, że nie słychać jednego wielkiego pierdu od zapłonu. Niestety czar pryska, kiedy ktoś nadaje z dalszej odległości niż trzy skrzyżowania dalej, bo na jego modulację nachodzi pykrotanie zapłonu. Na moje ucho ANL może nieco słabszy niż w chińskim Unidenie 520 sprzed 2-3 lat.
Odbiór w mieście na Alanie 9 Plus nie przyprawiał o ból głowy, czułość odbiornika ustawiona cały czas na maksimum, chwilowe sprawdzenie funkcji Local pokazuje, że działa ona bardziej jak wyciszenie odbiornika.
O modulacji niech się wypowie Przemek, bo on odsłuchiwał u siebie w firmie to maleństwo. Moim skromnym zdaniem w cenie do 200 zł bardzo przyzwoity radiotelefon do podstawowych zadań, do jakich przyzwyczaiła nas większość posiadaczy CB w naszym kraju.
