CB RADIO FORUM

Pobaw się testuj , powieś dipola w poziomie w pionie pod kątem powieś mobilną antenę , bumeranga , półfalówkę .. testuj testuj testuj o to chodzi w tej zabawie i trzymaj się zasady: "Im wyżej tym lepiej " kiepska antena lepiej zagra wysoko niż dobra antena nisko.

Kup ,zrób- antenę typu TANK WHIP 1/4 fali ,i jak nie chcesz/nie możesz stacjonarnej to najlepsze wyjście.

Jak masz drzewo....-wysokie to powieś dipol w invertV...bedzie prawie za darmo - koszt kabla i drutu...

Dach jest metaliwy i dipol nie bedzie nawet dobrze stroil w takim montazu.

Jesli nizszy komin jest solidny to daj na niego maszt tak aby wyjsc powyzej linii dachu i na to antene i wtedy podepnij odgrom, albo cos malego na czubek dachu i zobacz jak to podziala.


Przedewszystkim zobacz jakie masz otoczenie pod wzgledem zaklocen.
Mozesz odwalic instalacje jak ja a okaze sie ze masz 5S zaklocen jak u mnie i doopa

Dziękuję za poświęcony mi czas, koledzy.
Mam już jakieś konkrety i tera muszę sprawdzić, jaką drogą mogę pójść.

Pozostaje mi w najgorszej opcji Thunder pole tank whip na podstawie magnetycznej (dzięki marekb za podsunięcie pomysłu - nie spotkałem się z tak długą mobilną anteną CB - myślałem że megawatt siro jest najdłuższy z możliwych, dlatego na początku o nim pomyśałem ;) )

Jeśli sąsiad się zgodzi, to spróbuję z Signal Keeper na małym maszcie z odgromem.

Dipola sam nie zrobię (mam 2 lewe ręce do elektroniki). Może samego dipola bym jakoś polutował, ale nie mam pojęcia o co chodzi z tym balunem i tu mógłbym coś sknocić.

Pozdrawiam i powiadomię o podjętej decyzji i efektach.

Signal Keeper- szkoda czasu i pieniędzy.

Dziś - z uwagi na ładną pogodę - zrobiłem bezkosztowy test. Położyłem sirio ML 145 na magnesie na blaszanym dachu domu, zestroiłem z Alanem 87 idealnie (1.1 na kanale 20 a 1.2 na 40 i 1).
I stwierdziłem...że rzeczywiście - mobilki jako bazowej kupować nie ma sensu - dokładnie tak jak poradziliście.
Zasięg trochę lepszy niż na aucie (z uwagi na wysokość pewno). Dowołałem się mobilka na zakopiance - jakieś 20 km ode mnie w okolicy Myślenic, ale na min. SQelch i max RF gain - rozmowa była ledwo zrozumiała.

W sumie ciekawy był widok dla spacerujących ludzi - koleś leży na dachu i woła "si kju, si kju de iks", bo próbowałem też na USB na 32 kanale kogoś wywołać,ale bez efektu.

Tak więc albo signal keeper albo nic :)

Dzięki za porady.

mormonek pisze:Dowołałem się mobilka na zakopiance - jakieś 20 km ode mnie w okolicy Myślenic, ale na min. SQelch i max RF gain - rozmowa była ledwo zrozumiała.

A wiesz, z jakiej anteny kolega pracował? 20 km z mobilkiem i tak niezły wynik w takim terenie.

mormonek pisze:bo próbowałem też na USB na 32 kanale kogoś wywołać,ale bez efektu.

Bo propagacja siedzi. Z keepera będzie taki sam efekt.
Masz antenę, to wołaj i słuchaj. Może coś się otworzy. Ew. trafi się jakaś bazowa stacja lokalna, wtedy ocenisz efekty. Ale cudów nie ma się co spodziewać.

marekb pisze:Signal Keeper- szkoda czasu i pieniędzy.

Nie do końca .

Mam znajomego , który ma ją na dachu .
Dolatuje do mnie na 5/7 - a jego stacja jest oddalona ode mnie o 16 km.

Wbrew pozorom nie jest ona taka zła jeśli jest wysoko zamontowana .

3x dalej dolatuje z mobila z 2W mocy,

Spróbuj zrobić dipola ....wychodzi tanio i powieści do na drzewie - warto spróbować.

mormonek pisze:Tak więc albo signal keeper albo nic

Ja bym nie kombinował. Napisz do Hassana, niech ci spakuje jedną z tych ładnych, aluminiowych półfalówek, co to je ma po PLN 100,- Antenę postawisz na dachu, na 2-3 metrowym kiju. Masa anteny to nieco ponad kilogram, jest bardzo lekka i niezwykle skuteczna

pzdr.

Ale dalej nie rozwiazuje to tematu odgromu... postawic mozna wszystko ale wazne zeby bylo bezpiecznie. Kolega strychoo swoje przezyl z piorunami to moze sie wypowiedziec

Kup sobie jakieś anteny używane żeby było taniej i testuj , z tych wpisów tutaj wywnioskować można żebyś najlepiej sprzedał te radia i zmienił hobby ...

marekb pisze:3x dalej dolatuje z mobila z 2W mocy,

Gratuluje ...

cassiopeia pisze:Ale dalej nie rozwiazuje to tematu odgromu... postawic mozna wszystko ale wazne zeby bylo bezpiecznie. Kolega strychoo swoje przezyl z piorunami to moze sie wypowiedziec

To fakt :) :)

kubaopp pisze:Kup sobie jakieś anteny używane żeby było taniej i testuj , z tych wpisów tutaj wywnioskować można żebyś najlepiej sprzedał te radia i zmienił hobby ...

Nie jest tak prosto hobby zmienić . Lepiej znaleźć kompromis.
Osobiście po mojej przygodzie wytrzynmałem 1.5 roku bez sprzętu - później nawrót choroby ,
tyle że w formie mniej radykalnej.
Jak pisałem - Mantove z 10 m masztu zmieniłem na LW rozwieszonego wzdłuż ogrodzenia na wysokości paru metrów.
A na 11m mam Boomeranga zamontowanego na balkonie (maszt to 2 rury aluminiowe wsunięte w siebie ( fi40 i fi36 ) , które pozwalają mi wysuwać i zniżać antenę tak , by chowała się poniżej linii dachu ) .