E36 Harry II ASC + ML Sirio 145 by Sylwek_ch
: 2012-07-12, 22:50
Witam
pomyślałem że i ja przedstawię swoją instalację. Na cb zdecydowałem się już dawno. (pojęcie względne, ale już ładnych parę lat szumi w aucie :P) Plan byłtaki, żeby był to w miarę porządny sprzęt, w miarę bezobsługowy, a montaż był bez lipy :P W 2007,jako swoje pierwsze radio, kupiłem Presidenta Harry'ego II z ASC i antenę Wilson Little Wil. Antena miała iść na klapę bagażnika, ale po namowie sprzedającego że za takie pieniądze zestaw trzeba wykorzystać do końca, w ostateczności stanęła na dachu
ale niestety zajumali
A bardzo sobie chwaliłęm tą antenę. Dostałem wówczas od znajonego MLkę Sirio i ją już postwaiłem na klapie.
Jeśli chodzi o radio i jego montaż to jako że jestem miłośnikiem motoryzacji, bardziej niż łączności radiowej, nie lubię zbędnych kabli w aucie jak i na zewnątrz, a nie miałem żadnego schowka mieszczącego Harryego, zdecydowałem się na operację cięcia plastiku
dorobiłem stelaż, przeciągnąłem zasilanie z akumulatora, i wycinałęm otwór na radio delikatnie, milimetr po milimetrze żeby nie przedobrzyć. No i udalo się, montaż spełnił moje wymagania estetyczne. Z użytkowymi też nie jest najgorzej, obsługa jest pod ręką, wyświetlacz widzę przez kierownicę bez problemu. Mikrofon wisi przez kolumnę kierownicy, a w trasy podczas jazdy wkładam go do boczka drzwi :) tak to wygląda:
auto w całęj okazałości z MLką na klapie:
dziurki nie będzie w aucie bo by zakłócało gładkość auta
dzisiaj dostałęm paczkę od Hasana. W której było moje radyjko po przeglądzie i tuningu, prosta SWR miarka i mikrofon Densei 2002 to tuningu KNKTR. Od razu wziąłem w obieg
muszę coś pomyśleć nad umiejscowieniem mikrofonu, bo seryjny sobie spokojnie wisiał przez kierownicę przewieszony i było dobrze, ten jest solidny, duży i ciężki, na lepszym kablu i już tak ochodzo nie chce sobie wisieć
no to by bylo na tyle, rozpisałem się. Wszystkie uwagi mile widziane
pomyślałem że i ja przedstawię swoją instalację. Na cb zdecydowałem się już dawno. (pojęcie względne, ale już ładnych parę lat szumi w aucie :P) Plan byłtaki, żeby był to w miarę porządny sprzęt, w miarę bezobsługowy, a montaż był bez lipy :P W 2007,jako swoje pierwsze radio, kupiłem Presidenta Harry'ego II z ASC i antenę Wilson Little Wil. Antena miała iść na klapę bagażnika, ale po namowie sprzedającego że za takie pieniądze zestaw trzeba wykorzystać do końca, w ostateczności stanęła na dachu
ale niestety zajumali
A bardzo sobie chwaliłęm tą antenę. Dostałem wówczas od znajonego MLkę Sirio i ją już postwaiłem na klapie.Jeśli chodzi o radio i jego montaż to jako że jestem miłośnikiem motoryzacji, bardziej niż łączności radiowej, nie lubię zbędnych kabli w aucie jak i na zewnątrz, a nie miałem żadnego schowka mieszczącego Harryego, zdecydowałem się na operację cięcia plastiku
dorobiłem stelaż, przeciągnąłem zasilanie z akumulatora, i wycinałęm otwór na radio delikatnie, milimetr po milimetrze żeby nie przedobrzyć. No i udalo się, montaż spełnił moje wymagania estetyczne. Z użytkowymi też nie jest najgorzej, obsługa jest pod ręką, wyświetlacz widzę przez kierownicę bez problemu. Mikrofon wisi przez kolumnę kierownicy, a w trasy podczas jazdy wkładam go do boczka drzwi :) tak to wygląda:
auto w całęj okazałości z MLką na klapie:
dziurki nie będzie w aucie bo by zakłócało gładkość auta
dzisiaj dostałęm paczkę od Hasana. W której było moje radyjko po przeglądzie i tuningu, prosta SWR miarka i mikrofon Densei 2002 to tuningu KNKTR. Od razu wziąłem w obieg
muszę coś pomyśleć nad umiejscowieniem mikrofonu, bo seryjny sobie spokojnie wisiał przez kierownicę przewieszony i było dobrze, ten jest solidny, duży i ciężki, na lepszym kablu i już tak ochodzo nie chce sobie wisieć
no to by bylo na tyle, rozpisałem się. Wszystkie uwagi mile widziane
zasilanie oczywiście z aku?
wspomagałem się też takim a'a skalpelem