Strona 2 z 3

: 2012-12-06, 00:15
autor: kj9120
pewnie że nie, podjedz w niedzielę na giełdę samochodową i poszukaj dobrze, tam mozna kupić wszystko i podejrzewam że najprędzej własnie tam się odnajdzie ;-) chodzi mi o giełdę na lodowej w łodzi ;-)

: 2012-12-06, 18:09
autor: Pyrek
Zapraszam do Przeźmierowa :mrgreen:

: 2013-02-08, 09:35
autor: kubaopp
Panowie odnośnie mojego Valerego!! Być może że odzyskam radio :mrgreen: :mrgreen:

dziś przyszło do mnie kolejne pismo "3" ale tym razem nie z policji tylko z sądu

Że-- zostało wszczęte postępowanie (wobec nieletniego "nie będę pisał kogo :mrgreen: ")

oskarżonego o czyn z art.279paragraf1 KK dotyczy zdarzenia z dnia 2012-07-19
poucznie: służy mi prawo jako pokrzywdzonemu zgłaszania wniosków dowodowych , prawo do przeglądania akt nieletniego i robienia z nich odpisów .

Sąd informuje iż w stosunku do nieletniego może być prowadzone postępowanie być prowadzone postępowanie opiekuńczo wychowawcze , w których których sąd stosuje środki wychowawczych wobec nieletniego .

Nie mam pojęcia co dalej! jest sprawca, jest sprawa ale gdzie moje radio ?

orientuje się ktoś co może być dalej i jaki będzie finał???



teraz jak mam imię i nazwisko jestem ciekaw kto to jest !! może ktoś z bloku :mrgreen:

.

: 2013-02-08, 10:24
autor: DR-DM
Pisz do kgb14. On w tych sprawach siedzi.

: 2013-02-08, 10:46
autor: klauz
Jeśli udowodnią mu winę, to sąd wyda jakiś tam wyrok. Jeśli ma Twoje radio to sprawa prosta, policja go zabezpieczy ( zabezpieczyła ) i Ci go zwrócą. Jeśli natomiast zdążył już go sprzedać, to możesz mu jedynie wytoczyć proces cywilny.
Jeśli to nie jakaś patologia, to może rodzice pójdą na ugodę i zwrócą Ci za radio, żeby nie ciągać się po sądach.
Przerabiałem podobny temat, na sprawę cywilną się nie zdecydowałem, bo nawet komornik nie miałby co zabrać..

: 2013-02-08, 10:53
autor: kubaopp
wtedy po Arabsku

siekiera i kosi kosi łapki

: 2013-02-08, 10:59
autor: kubaopp
klauz pisze:Jeśli udowodnią mu winę, to sąd wyda jakiś tam wyrok. Jeśli ma Twoje radio to sprawa prosta, policja go zabezpieczy ( zabezpieczyła ) i Ci go zwrócą. Jeśli natomiast zdążył już go sprzedać, to możesz mu jedynie wytoczyć proces cywilny.
Jeśli to nie jakaś patologia, to może rodzice pójdą na ugodę i zwrócą Ci za radio, żeby nie ciągać się po sądach.
Przerabiałem podobny temat, na sprawę cywilną się nie zdecydowałem, bo nawet komornik nie miałby co zabrać..
no chyba nie sprzedał skoro go dorwali to na podstawie chyba ze znalazło się to radio

: 2013-02-08, 15:08
autor: klauz
Nie koniecznie, mogli go złapać na innym temacie i teraz przyklepali mu wszystkie takie kradzieże w okolicy.
Ale bądź dobrej myśli, może faktycznie miał valerego zachomikowanego i znaleźli ;)

: 2013-02-08, 16:22
autor: kubaopp
no albo go złapali za coś innego i się przyznał do reszty albo konkretnie chodzi o moja sprawę!!

W tym piśmie urzędowym jest napisane postępowanie za czyn z . art.279paragraf 1 kk

(dotyczy zdarzenia z dnia 2012-07-19 ) czyli tego dnia gdzie mi je zwędził.

tylko myśleć logicznie skoro by nie miał tego radia to po co by miał się przyznawać

chyba ze chukli do niego i sioe przyznał szczeniak do wszystkiego co mu zarzucili , i tym samym zamknięte zostanie kilka spraw i wykrywalność podskoczy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: 2013-02-08, 18:16
autor: klauz
Albo obiecali, że ja się przyzna to wyrok będzie łaskawszy ;)

Dziwne, że sąd Cie informuje o wszczęciu postępowania a nie prokuratura, do sądu trafiają raczej zamknięte sprawy, chyba, że to już postępowanie sądowe. Tak czy inaczej jak pójdziesz to Ci pokażą akta i już będziesz wiedział gdzie jest Valery.

: 2013-02-08, 19:39
autor: kubaopp
to teraz pierwsze co trzeba iść do tego sądu dla nieletnich ?

: 2013-02-08, 20:00
autor: klauz
No tam, skąd przyszedł ten list ;)

: 2013-02-08, 22:15
autor: artega7
Miałeś wyjątkowe szczęście, że w ogóle złapali sprawce i masz jakąś szansę odzyskać sprzęt. Przy takich drobnych kradzieżach to w większości pewnie umarzają sprawy.

: 2013-02-08, 22:27
autor: kubaopp
no to było przestępstwo !!! jeśli sprawca nie przyznał by się do winy dodatkowo brak dowodów to pewnie sprawa była by umorzona :mrgreen:

ale tak nie było jedyne co mnie uratowało to protokół ze sklepu "Konektor 5000"

radio było kupione we Francji, u Piotrka w sklepie było na przeglądzie i przestrojeniu w "0"
po całej usłudze otrzymałem protokół z usługi z pieczątka podpisem. na protokole na moje szczęście zapisany jest numer seryjny (sam bym pewnie go nie zanotował ) i na tej podstawie policja podczas oględzin wpisała numer do rejestru rzeczy kradzionych.

: 2013-02-09, 09:36
autor: KiMCIO
kubaopp pisze:... u Piotrka w sklepie było na przeglądzie i przestrojeniu w "0"
po całej usłudze otrzymałem protokół z usługi z pieczątka podpisem.
Z tego co ja wiem to on na imię ma Przemek, ale może na drugie Piotrek :-)

p.s. a teraz idź po swoje radio, niech oddają i to już.