CB RADIO FORUM

Poniżej pokażę w jaki sposób zamontowałem ręcznie robiony uchwyt na CB Yosan pro 120, który wykorzystuje mocowanie fabryczne. Dlatego niczego w aucie nie wiercimy, nie nacinamy- NIE NISZCZYMY :)

PS. Miałem wcześniej radio zamocowane na rzepy samoprzylepne i trzymało się dopóki dmuchawa nie nagrzała plastiku, na którym się radio trzymało...


Zaczynamy od ściągnięcia mieszków hamulca ręcznego i lewarka zmiany biegów.
Następnie wyciągamy popielniczkę ( klinujemy palce w pojemniczku i ciągniemy do siebie pewnym ruchem). Potem wyciągamy mechanizm karty łapiąc od dołu i również wycikamy z zatrzasków.
Kolejny etap to ściągnięcie plastikowej nakładki na tunel. Zaczynamy od wypięcia przewodu zapalniczki. Potem wypinamy całość delikatnie z zatrzasków i odpinamy połączenia od centralnego i awaryjnych. Teraz mamy w miarę dobry dostęp do miejsca montażu.

Do zrobienia uchwytu wykorzystałem kawałek płaskiej blachy o ok 1mm. Wygiąłem najpierw na odpowiednią wysokość, a potem dociąłem na odpowiednią długość.
Odległość od miejsca mocowania do plastiku to ok. 9,5 -10 cm reszta to szerokość CB no i zgięcie. Jednak najlepiej jest docinać i przymierzać na miejscu, mamy wtedy pewność, że spasujemy idealnie uchwyt do CBradia.
Natępnie zrobiłem 2 nacięcia. Jedno na śrubę, drugie środkowe na przewód wentylacyjny.




Ten prosty uchwyt mocujemy w następny sposób:
1. Odkręcamy dwie śruby trzymające uchwyt na wtyk do komputera.(dobrze mieć przedłużkę na grzechotkę, bo dojście jest lekko utrudnione)
2. Podnosimy uchwyt
3. Wsuwamy delikatnie blaszkę pod plastikiem tunelu.
4. Zahaczamy blaszką o śrubę, dociskamy uchwyt i skręcamy śruby.
5. Składamy tunel do kupy :)




Efekt prawie końcowy, bez malowania.
Od wewnątrz nakleję rzep samoprzylepny(ten miękki) żeby się nie zarysowało.
Oczywiście szerokość czy kształt blaszki można formować według własnego widzi mi się :)
Przedstawiam jedynie pewną możliwość dla tych co szanują swoje autko i nie chcą go niszczyć.

Bardzo ciekawy uchwyt, można by go jeszcze dopieścić - pomalować, fajny pomysł.

Jasne, że będzie pomalowany :) Tylko muszę farbę kupić. No i ten rzep nakleję.

Można tą blachę wydłużyć a do niej przykręcić oryginalny uchwyt :)

oczywiście można, ale wtedy kiedy będziemy chcieli schować radio to zostanie ta cała konstrukcja na widoku. Ja chciałem, żeby on się "wtopił" w wygląd auta.

''bezinwazyjnie'' to można radio między fotel wsadzić mimo tego gratuluje pomysłowości
Pozdrawiam

PiotrekCBF pisze:''bezinwazyjnie'' to można radio między fotel wsadzić mimo tego gratuluje pomysłowości
Pozdrawiam

Kolega chyba nie wciskał radia w lagunie II :) nawet taki Yosanek wchodzi z wielkim oporem.

O bez inwazyjny montaż w aucie bardzo trudno. Tutaj pomysł bardzo fajny.

richelieu pisze:Kolega chyba nie wciskał radia w lagunie II :) nawet taki Yosanek wchodzi z wielkim oporem.

Przecież spokojnie powinien się zmieścić w półce nad radiem, no chyba, że masz navi.

marti101 pisze:

richelieu pisze:Kolega chyba nie wciskał radia w lagunie II :) nawet taki Yosanek wchodzi z wielkim oporem.

Przecież spokojnie powinien się zmieścić w półce nad radiem, no chyba, że masz navi.

przecież napisałem, że ma być bezinwazyjnie :) - po co mam wciskać kable od środka i się bawić w przeciąganie ich i rozbieranie plastików konsoli środkowej i przede wszystkim zabrać sobie tak przydatną kieszeń np. na telefon, czy inne pierdołki.
Tutaj szybko wyciągnę CB schowam i po sprawie. Jak będę chciał się tego pozbyć to odkręcę jedną śrubkę i nikt nie zauważy.

Jeszcze raz powtarzam - chodzi tu o szybkość i prostotę montażu.

A radio tylko wysunięte między tunel a uchwyt? Ciekawe, co się stanie przy ostrym chamowaniu (o stłuczce nie wspomnę)?Pewnie poleci do przodu wyrzucone siłą bezwładności.

marti101 pisze:

richelieu pisze:Kolega chyba nie wciskał radia w lagunie II :) nawet taki Yosanek wchodzi z wielkim oporem.

Przecież spokojnie powinien się zmieścić w półce nad radiem, no chyba, że masz navi.

Oryginalne radio jest na tyle głęboko ,że kable trzeba wręcz wyszarpywać w czasie prowadzenia a gra i tak nie warta świeczki bo kable ocierają o radio fm i szybko się przecierają. Także odradzam komukolwiek instalowanie tam radia cb ;).

richelieu pisze:Kolega chyba nie wciskał radia w lagunie II :) nawet taki Yosanek wchodzi z wielkim oporem.

Oj chyba się słabo starasz ja mam wciśniętego między fotel a tunel JFK II i jakoś spokojnie wchodzi...

leonid pakas pisze:Oryginalne radio jest na tyle głęboko ,że kable trzeba wręcz wyszarpywać w czasie prowadzenia a gra i tak nie warta świeczki bo kable ocierają o radio fm i szybko się przecierają. Także odradzam komukolwiek instalowanie tam radia cb ;)

Zamiana radii miejscami i wszystko gra jak należy czyli radio cd piętro wyżej a cb pod nie żadne kable nie zawadzają. Dodatkowo jak wytniesz wspornik to mieszczą się naprawdę sporych gabarytów radia sprawdzone na herbatniku, jfkI i jfkII

Antek2000 pisze:A radio tylko wysunięte między tunel a uchwyt? Ciekawe, co się stanie przy ostrym chamowaniu (o stłuczce nie wspomnę)?Pewnie poleci do przodu wyrzucone siłą bezwładności.

Spokojnie jest na tyle ciasno, że nie kiwa się na boki. Opiera się na tej materiałowej części. Poza tym tunel się rozszerza w jedną stronę i działa jak klin. Ale jak ktoś chce to można rzepami podkleić wewnętrzna stronę i radio wtedy będzie pewność że podczas gwałtownego hamowania nie wyleci.

Oj chyba się słabo starasz ja mam wciśniętego między fotel a tunel JFK II i jakoś spokojnie wchodzi...

Jest fajnie dopóki pasażer nie zechce przesuwać fotela. Wtedy radyjko jeździ razem z nim.

richelieu pisze:Jest fajnie dopóki pasażer nie zechce przesuwać fotela. Wtedy radyjko jeździ razem z nim.

A na kij ma jeździć fotelem ustawiam tak jak ma być i tyle no chyba że masz upierdliwych pasażerów co to co 5 min zmieniają pozycję bo owsiki swędzą...