CB RADIO FORUM

Wywaliłem spliter i wzmacniacz, założyłem z powrotem antenę FM oryginalną a CB wrzuciłem na dach na śrubę do mocowania uchwytów dachowych. Zrobiłem własny uchwyt - ceownik. Zaraz lecę w trasę, zobaczę czy to się w ogóle sprawdzi, ale odbiór się zdecydowanie poprawił (na T3, Titanium nie potrafię wystroić). Spliter i wzmacniacz polecą na giełdę zaraz.

Dodam zdjęcie uchwytu (będzie jeszcze pomalowany proszkowo na czarno). Zgodnie ze wskazaniem wbudowanego w Alana 28 miernika SWR na maksymalnym wsunięciu bata mam 1.5 na pierwszym kanale i 2 na 20 (na 40 nie mogę sprawdzić, moje radio ma uszkodzoną syntezę i nie nadaje powyżej 24-26 kanału w takich temperaturach). Bat był już przycinany więc zostawię to tak jak jest.

Listwa jest aluminiowo-gumowa, nie da się jej normalnie pomalować - dlatego wygląda jak wygląda... Naklejam na te miejsca zwykłą czarną folię, wygląda całkiem spoko a i wytrzyma najdłużej, porównywalny byłby tylko plasti-dip czy coś w tym stylu ale szkoda zachodu...

Ostatnio zawitał u mnie nowy mikrofon - Pan Dm 432MT. Ciężko mi go jednak porównać, bo mam tylko jedną wtyczkę 6pin i musiałem przelutować kabel od swojego mikrofonu :) Na razie jestem zadowolony.

Masz przejście elektryczne między uchwytem a karoserią jak będzie słabe to mikrofon ze wzmocnieniem
może się sprzęgać.

Sprzęga się przy maksymalnym rozkręceniu. Jak sprawdzić czy przejście jest wystarczające? Bo jakieś jest na pewno.

Uchwyt się nie sprawdził, zrobiłem dziurę w dachu i to byłby koniec dłubania przy CB :) Pozostało mi tylko SWR wyregulować na Titanium i mogę śmigać - bo T3027 w trasy się nie nadaje, przy 120 śwista niemiłosiernie :).

Kabel na dach poprowadziłem inaczej niż radzą - tunelem środkowym, potem za fotelem pod wykładziną i do słupka B. Znacznie ogranicza to łapanie szumów z silnika, co miało miejsce gdy kabel od CB leciał równolegle do grodzi do słupka A (pierwsza instalacja).

Musiałem pozbyć się Alana 28, niestety po poprawkach w serwisie stał się głuchy jak pień (dosłownie słyszałem tyle co widziałem). Zdecydowałem się na radio President Herbert I - niestety, jest węższe niż Alan 28, dłuższe i nie siedzi już tak ładnie, trochę wystaje - ale przede wszystkim - Alan (gdy był sprawny, czyli dość krótko) działał po prostu lepiej...

thinkpad pisze:Alan (gdy był sprawny, czyli dość krótko) działał po prostu lepiej...

A to ciekawa opinia..

Bez filtrów w Herbercie nie słyszę nic (czyt. słyszę kopułkę, wycieraczki i całą resztę osprzętu), z filtrami słyszę tylko mocniejsze sygnały. Pewnie jakby je wyłączyć - byłoby lepiej, ale to niemożliwe.