AT6666 vs HR5500/klony
Moderatorzy: Hasan-Łódź, Krecik, Moderator
Re: AT6666 vs HR5500/klony
Chodzi mi rozplanowanie opcji, nie chcę robić wywodów ale mając na myśli ergonomię chodziło mi o rozplanowanie poszczególnych opcji i ich dostępność z gałek bądź klawiszy. Można by kilka rzeczy poprawić, zmienić. Po kilku dniach używania AT-5555 już wiem że potencjometry od głośności, SQ, rfgaina pracują koszmarnie, mam w szafie starego Madisona i tam SQ zaczyna brać od godziny 9 na przykład. Kolejny przykład to przełącznik zmiany kanałów, cholernie nie precyzyjny. Z użytecznych opcji brakuje mi szybkiego dostępu z panelu do zmiany opcji wyświetlanych podczas nadawania, obecnie trzeba wejść w menu i sobie zmienić tx frq/swr/bat v/tot a fajnie jak zamiast opcji tot na panelu (używa ktoś tego?) można by sobie szybko i łatwo podejrzeć parametry. Wczoraj miałem więcej takich refleksji. Jak sobie przypomnę to spiszę i wyśle do qixiang electron science&technology co., ltd.
Volvo 960 - tti tcb 1100 + Sirio T2K
qth - intek hr 5500 + Spectrum1600 + Turner 3+
W zapasie Uniden 78LTW, Uniden MADISON, President Herbert I
Nasłuch #19 i #28 - Wołać Morgan Morgan Koszalin
qth - intek hr 5500 + Spectrum1600 + Turner 3+
W zapasie Uniden 78LTW, Uniden MADISON, President Herbert I
Nasłuch #19 i #28 - Wołać Morgan Morgan Koszalin
Re: AT6666 vs HR5500/klony
Porównując radia myślę że trzeba porównywać te funkcje które są potrzebne "na każdy dzień"a nie od święta, oraz dostępne są w obu porównywanych a nie tylko w jednym z nich. Bo co to za porównanie dostępności funkcji modeli z zaledwie kilkoma funkcjami do tych które mają ich kilkanaście. Szereg funkcji które ma AT-6666 wielu innych radiach nie ma wcale.olo_r pisze:PS. Miałem w łapie 555 klony i miałem w łapie Antka 6666 i powiem jedno - za dużo klikania
O ile klony 5555 wypadają podobnie to np. Lincoln I, Jackson, A87 itp. większości funkcji nie ma wcale, a te niezbędne używane na codzień, tak samo dostępne z panelu jak AT6666. To co jest na panelu przednim w lolku jest też na panelu przednim w AT-6666. Wyjątkiem są tylko funkcja NB oraz włączenie wyświetlania wskaźnika SWR. Ale w AT-5555N NB jest już na panelu przednim, za to SWR w AT5555N wyświetlany jest wraz z mocą non stop, czego nie ma lolek.
Dobra Olo, skoro już w tym wątku poruszyłeś temat to ja skontruję, ale o dalszą dyskusję proszę w osobnym wątku.olo_r pisze: Ale do Lolka startu nie ma
Mam odmienne zdanie od dawna. Lolek to tragiczna odporność IP3, bo wynosząca zaledwie -32dBm (gorzej wypada tylko YosanCB 100, SS3900 oraz Onwa), pływająca częstotliwość przy wciskaniu NB, spory spletter, brak RF-Gain co jest totalna porażką w radiu takiego przeznaczenia, gdyż dzięki RF-Gain można by znacząco obniżyć wpływ silnych stacji a zarazem poprawić ten tragiczny IP3. Odbiór w SSB jest chrapliwy bo product detector w nim to prymitywny niezrównoważony mieszacz na jednym tranzystorze. Lolek tez słabiej radzi sobie z zakłóceniami.
Wczoraj doszły kolejne porównania odbiorników. Sprawdziłem poziom zniekształceń oraz zawartość harmonicznych.
Lolek
AT-6666
Jak widzisz, w lolku oprócz podstawowej częstotliwości 1000Hz lub 440Hzz głośnika wydostają się bardzo znaczne ich harmoniczne. Ja słyszę te zniekształcenia podczas odbioru w lolku i mnie to drażni że sygnał korespondenta nie jest czysty, a zwłaszcza w SSB, bo w zasadzie w tego typu radiach mnie najbardziej SSB interesuje.