President Taylor I Made in Taiwan

Moderatorzy: Hasan-Łódź, Krecik, Moderator

basti23
Posty: 14
Rejestracja: 2015-12-15, 11:11

President Taylor I Made in Taiwan

Post autor: basti23 »

Witam. To mój pierwszy post na forum. Kupiłem kiedyś takie radyjko jak w temacie. Gość sprzedawał ponieważ radyjko nie nadawało. Jest ono w stanie bardzo dobrym, dlatego się na niego zdecydowałem. Kupując go za 90zł miałem nadzieję ze brak nadawania to uszkodzony mikrofon, ale niestety nie. Po otworzeniu okazało się że podniesione są nóżki tranzystora mocy i tranzystora sterującego. Pomyślałem ze są one uszkodzone i dlatego ktoś je odlutował. Ale postanowiłem przylutować te tranzystory tak jak powinny być i okazało się że radio pracuje normalnie. Nie potrafię zrozumieć tego dlaczego ktoś odlutował te tranzystory. Od jakiegoś czasu Taylor jeździ ze mną w samochodzie i jestem z niego bardzo zadowolony. W sobotę założyłem na próbę radio m-tech legend II ale przy Taylorze jest to szumofon. Dodaję zdjęcie mojego Taylora http://images78.fotosik.pl/206/9f9e1a4581fb9ba4med.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Szpadyzor11
Posty: 862
Rejestracja: 2015-02-17, 02:36
Lokalizacja: Lubelskie

President Taylor I Made in Taiwan

Post autor: Szpadyzor11 »

Może ktoś nieświadomie się bawił w program "usterka", lub wolał być tylko na nasłuchu, nie ryzykować spaleniem końcówki i po czasie zapomniał o tym. ;-)
Coś tam jest, ale to bardziej rzeźba niż sprzęt...
KO10
Pozdrawiam.
wojteketjow
Posty: 150
Rejestracja: 2014-01-20, 18:48
Lokalizacja: Wrocław

President Taylor I Made in Taiwan

Post autor: wojteketjow »

Albo żona wylutowała, bo miała już dość tego, że mąż wciąż rozmawiał z mobilami zamiast z nią :-P
Walker mod. Konektor + Megawatt 4000 + FireStik FL-3 + Sirio T-3 27 + KONEKTOR MINI 40
był: Teddy, Megawatt 3000, AS 100
Awatar użytkownika
mklos
Posty: 85
Rejestracja: 2015-11-22, 12:56
Znak/ranga: 161BD782

President Taylor I Made in Taiwan

Post autor: mklos »

Celowe odlutowanie końcówki mocy wydaje mi się irracjonalne, bo przecież łatwiej odkręcić gruszkę, żeby mieć pewność, że radio pozostanie tylko na nasłuchu. Chociaż naród potrafi... :rofl:
Potencjalnie powody są dwa:
  • Ktoś grzebał przy końcówce mocy i nie dokończył procesu (co też wydaje mi się pozbawione sensu).
  • Radio wyszło z fabryki wybrakowane i trafiło na rynek. Ogólnie takie coś się zdarza, bardzo często. Nie wiem jak duży jest to proceder w przypadku radiotelefonów, ale innych produktów jak najbardziej. W przypadku masowej produkcji często gęsto nie opłaca się naprawiać wadliwego produktu, który nie przechodzi kontroli jakości, bo koszt posadzenia człowieka, diagnozy i naprawy jest wyższy niż marża fabryki. Lepiej to odsprzedać komuś kto będzie chętny podjęcia się próby naprawy niż zezłomować (bo to też koszt). Ja ostatnio tak kupiłem toster za 60% rynkowej wartości. W pełni sprawne urządzenie, bez widocznych wad, po "odnowieniu".
161 BD 782
Mobil: RCI-2950DX + Sirio Turbo 2000
Baza: AT-6666 + Sirio Turbo 5000
ODPOWIEDZ

Wróć do „President”