President Wilson - wrażenia z użytkowania
: 2014-01-05, 09:46
Cześć, postanowiłem podzielić się z Wami moimi wrażeniami z użytkowania radia President Wilson.
Radia kupione z CBF od kolegi Mayor7 (z dołożonym wzmocnieniem, chyba V1). Używam od około 8 miesięcy w mobilu (Audi A4 1,9 tdi) ale pełen potencjał tego sprzętu wykorzystuję od około miesiąca, kiedy zmieniłem antenę typu Georgia (nawet nie pamiętam producenta) na Sirio Turbo 5000 (na magnesie) i seryjny mikrofon na Densei EC-2002 po tuningu Konkektora.
Wcześniej używałem President Johnny II (kupiony nowy, kilka lat temu) + President Florida, a gdy się złamała zacząłem używać kupionej na szybko kopii Georgii. Przelotnie używałem też Presidenta Walkera.
Instalacja:
Radio jest wciśnięte pomiędzy siedzenie pasażera, a tunel środkowy. Podłączone pod kostkę w fabrycznym Audi Concert (włącza się z przekręceniem kluczyka). Kabel antenowy poprowadzony pod siedzeniami, do bagażnika. Antena kupiona i zestrojona w Konektorze. Umieszczona na magnesie Sirio Mag 145, w prawym tylnym rogu dachu. Mikrofon leży na siedzeniu pasażera (najczęściej jeżdżę sam), lub na moim udzie. Dla mnie jest to znacznie wygodniejsze rozwiązanie, niż wieszak.
Zakłócenia z samochodu:
Wilson nie zbiera żadnych zakłóceń z silnika, czy układu elektrycznego. Nie reaguje na wycieraczki, czy elektryczne szyby nawet przy maksymalnie rozkręconym RF-Gain, czy SQ. Nie przeszkadza mu też pracująca nawigacja samochodowa (używam jakiejś ładowarki no-name za 15 zł). Kolega używa Wilsona w Ford Galaxy 1,9 tdi i też nie ma problemów.
Głośnik:
Bardzo przyjemny odsłuch i dobry głośnik. Dużo lepszy niż w Walkerze, czy Johnnym II. Radio jest głośne i moim zdaniem głośnik zewnętrzny nie jest potrzebny (chyba, że zabudujemy radio). Odpowiada mi też barwa dźwięku.
Osiągi:
Używam radia tylko i wyłącznie w mobilu (na tą chwilę nie mam instalacji bazowej).
Na tym zestawie bez problemów można osiągnąć zasięg 10-25 km w AM.
Miałem też łączności ok. 25 - 30 km. Nie były to testy (wjeżdżanie na wzniesienia, dachy parkingów i czekanie na tę jedną jedyną rozmowę trwającą 20 sekund) tylko przypadkowe rozmowy podczas jazdy. Raporty bardzo pozytywne. Kilka razy zdarzyło mi się, że rozmówcy pytali z jakiej bazy nadaję. Zdarzyło się też, że miałem lepsze raporty niż bazówki w mojej okolicy. Bardzo pozytywnie jestem zaskoczony raportami za modulację. Są dużo lepsze niż wcześniej z oryginalnego mikrofonu Presidenta, czy Densei'a przed tuningiem.
Filtry:
Używam tylko RF-Gaina, SQ nie używam wcale. W trasie RF-Gain rozkręcony na maks, w mieście skręcony mniej więcej do połowy (12 godzina).
Czego mi brakuje:
- szerszego zakresu częstotliwości. Ale nie dlatego, że jestem maniakiem DX-ów, tylko dlatego, że jadąc gdzieś w dłuższą trasę mógłbym dłużej porozmawiać ze stacjami bazowymi.
- ewentualnie podświetlania, chociaż obsługuję to radio bezwzrokowo.
Podsumowanie:
Dobre solidne radio, moim zdaniem do mobila w zupełności wystarczy.
Wybaczcie, ale nie mam czasu, żeby robić nagrania. Może kiedyś, ale nie obiecuję...
PS.
Nie mam żadnego interesu w promowaniu tego radia, nie mam też zamiaru go sprzedawać
Radia kupione z CBF od kolegi Mayor7 (z dołożonym wzmocnieniem, chyba V1). Używam od około 8 miesięcy w mobilu (Audi A4 1,9 tdi) ale pełen potencjał tego sprzętu wykorzystuję od około miesiąca, kiedy zmieniłem antenę typu Georgia (nawet nie pamiętam producenta) na Sirio Turbo 5000 (na magnesie) i seryjny mikrofon na Densei EC-2002 po tuningu Konkektora.
Wcześniej używałem President Johnny II (kupiony nowy, kilka lat temu) + President Florida, a gdy się złamała zacząłem używać kupionej na szybko kopii Georgii. Przelotnie używałem też Presidenta Walkera.
Instalacja:
Radio jest wciśnięte pomiędzy siedzenie pasażera, a tunel środkowy. Podłączone pod kostkę w fabrycznym Audi Concert (włącza się z przekręceniem kluczyka). Kabel antenowy poprowadzony pod siedzeniami, do bagażnika. Antena kupiona i zestrojona w Konektorze. Umieszczona na magnesie Sirio Mag 145, w prawym tylnym rogu dachu. Mikrofon leży na siedzeniu pasażera (najczęściej jeżdżę sam), lub na moim udzie. Dla mnie jest to znacznie wygodniejsze rozwiązanie, niż wieszak.
Zakłócenia z samochodu:
Wilson nie zbiera żadnych zakłóceń z silnika, czy układu elektrycznego. Nie reaguje na wycieraczki, czy elektryczne szyby nawet przy maksymalnie rozkręconym RF-Gain, czy SQ. Nie przeszkadza mu też pracująca nawigacja samochodowa (używam jakiejś ładowarki no-name za 15 zł). Kolega używa Wilsona w Ford Galaxy 1,9 tdi i też nie ma problemów.
Głośnik:
Bardzo przyjemny odsłuch i dobry głośnik. Dużo lepszy niż w Walkerze, czy Johnnym II. Radio jest głośne i moim zdaniem głośnik zewnętrzny nie jest potrzebny (chyba, że zabudujemy radio). Odpowiada mi też barwa dźwięku.
Osiągi:
Używam radia tylko i wyłącznie w mobilu (na tą chwilę nie mam instalacji bazowej).
Na tym zestawie bez problemów można osiągnąć zasięg 10-25 km w AM.
Miałem też łączności ok. 25 - 30 km. Nie były to testy (wjeżdżanie na wzniesienia, dachy parkingów i czekanie na tę jedną jedyną rozmowę trwającą 20 sekund) tylko przypadkowe rozmowy podczas jazdy. Raporty bardzo pozytywne. Kilka razy zdarzyło mi się, że rozmówcy pytali z jakiej bazy nadaję. Zdarzyło się też, że miałem lepsze raporty niż bazówki w mojej okolicy. Bardzo pozytywnie jestem zaskoczony raportami za modulację. Są dużo lepsze niż wcześniej z oryginalnego mikrofonu Presidenta, czy Densei'a przed tuningiem.
Filtry:
Używam tylko RF-Gaina, SQ nie używam wcale. W trasie RF-Gain rozkręcony na maks, w mieście skręcony mniej więcej do połowy (12 godzina).
Czego mi brakuje:
- szerszego zakresu częstotliwości. Ale nie dlatego, że jestem maniakiem DX-ów, tylko dlatego, że jadąc gdzieś w dłuższą trasę mógłbym dłużej porozmawiać ze stacjami bazowymi.
- ewentualnie podświetlania, chociaż obsługuję to radio bezwzrokowo.
Podsumowanie:
Dobre solidne radio, moim zdaniem do mobila w zupełności wystarczy.
Wybaczcie, ale nie mam czasu, żeby robić nagrania. Może kiedyś, ale nie obiecuję...
PS.
Nie mam żadnego interesu w promowaniu tego radia, nie mam też zamiaru go sprzedawać