Problem z zakłuceniami chyba alternator
Moderatorzy: Hasan-Łódź, Krecik, Moderator
Problem z zakłuceniami chyba alternator
mam Unidena 520 + President Florida w polo 1,9 SDI
Gdy stoję czy jadę bez świateł wszystko jest git ogólnie jestem zadowolony jednak gdy włączę światła mam wielkie zakłócenia nie wiem czy są one spowodowane przez alternator czy cos innego sprawdzałem instalacje świateł i nigdzie nie ma zwarcia ani przebicia może przy dużym poborze prądu alternator zaczyna nie wyrabiać
Czy można to rozwiązać jakim filtrem antyzakłóceniowym ewentualnie czy jest jakieś inne wytłumaczenie
Z góry dzięki
ps poczytałem na forum że można temu zapobiec podłąnczając radja bezpośrednio do akumulatora pomogło może na tyle ze teraz wogóle nie słyszę wycieraczek ale po włączeniu świateł nadal jakieś gwizdy czy coś (zakłócenia są na tyle silne że ciężko kogoś zrozumieć)
Gdy stoję czy jadę bez świateł wszystko jest git ogólnie jestem zadowolony jednak gdy włączę światła mam wielkie zakłócenia nie wiem czy są one spowodowane przez alternator czy cos innego sprawdzałem instalacje świateł i nigdzie nie ma zwarcia ani przebicia może przy dużym poborze prądu alternator zaczyna nie wyrabiać
Czy można to rozwiązać jakim filtrem antyzakłóceniowym ewentualnie czy jest jakieś inne wytłumaczenie
Z góry dzięki
ps poczytałem na forum że można temu zapobiec podłąnczając radja bezpośrednio do akumulatora pomogło może na tyle ze teraz wogóle nie słyszę wycieraczek ale po włączeniu świateł nadal jakieś gwizdy czy coś (zakłócenia są na tyle silne że ciężko kogoś zrozumieć)
Ostatnio zmieniony 2007-08-11, 15:39 przez Marek, łącznie zmieniany 1 raz.
filtry nie pomoga, jedyne wytłumaczenie to szczotki z alternatora juz nie daja rady i sieja na radyjkoeNcom pisze:Czy można to rozwiązać jakim filtrem antyzakłóceniowym ewentualnie czy jest jakieś inne wytłumaczenie
ogólnie diesle mało sieja w golfie u zony mam unidena i radzi sobie bez problemu z zakłuceniami.
Pozdrawiam
Fredi
Fredi
Ponieważ moje radyjko ruszyło sam nie wiem co z nim było nie tak po włączeniu kompletna cisza, a teraz znowu gada
A wracając do zakłóceń to po odłączeniu anteny cisza żadnych zakłóceń czyli zakłócenia wchodzą na antenę lub kabel. kabel jest poprowadzony prawą stroną samochodu a wiązka od świateł idzie lewą więc chyba bez stałego montażu tego nie wyeliminuje
A teraz najlepsze po podłączeniu anteny i włączeniu świateł zakłóceń nie było samochód chodził ok 10 min włączałem i wyłączałem i jak było czysto tak zostało może to dzięki wilgoci (dzisiaj pada :D)
Sam nie wiem co z tym sprzętem muszę go dłużej poużywać wtedy może coś wywnioskuje
A wracając do zakłóceń to po odłączeniu anteny cisza żadnych zakłóceń czyli zakłócenia wchodzą na antenę lub kabel. kabel jest poprowadzony prawą stroną samochodu a wiązka od świateł idzie lewą więc chyba bez stałego montażu tego nie wyeliminuje
A teraz najlepsze po podłączeniu anteny i włączeniu świateł zakłóceń nie było samochód chodził ok 10 min włączałem i wyłączałem i jak było czysto tak zostało może to dzięki wilgoci (dzisiaj pada :D)
Sam nie wiem co z tym sprzętem muszę go dłużej poużywać wtedy może coś wywnioskuje
sprzedawca też mi tak powiedział pojeżdżę parę dni to się okażefredi pisze:moze masz zimny lut w radiu..eNcom pisze:Sam nie wiem co z tym sprzętem muszę go dłużej poużywać wtedy może coś wywnioskuje
Tymczasem znalazłem winowajce zakłóceń >> regulacja podświetlenia zegarów :D wystarczyło deczko zmniejszyć i po problemie tylko nie wiem dlaczego na zapalonym silniku piszczy a na zgaszonym nie w każdym razie teraz mogę normalnie używać mojego CB