Znikające echo w Sadelta ME-3
: 2019-02-11, 15:59
Witam wszystkich w moim pierwszym poście i odrazy chciałem się poradzić szanownych forumowiczów. Mam problem z moją czekoladką. Mikrofon mam jakieś 11 lat. Mikrofon Sadelta ME-3 który ni był nigdy modyfikowany ostatnio nieco odmówił współpracy. Modulacja nadal jest bardzo dobra, jednak jest problem z echem. Generalnie zaginęło w akcji a tak poważnie to w większości go nie ma czasem pojawi i zaraz znika, jest to zjawisko 0-1 albo jest albo nie ma i regulacja echa nic nie daje. Jak się pojawi to działa kilka minut i nagle następuje odcięcie, co może wyć istotne nie ma to wpływu na jakość modulacji. Wiadomo mikrofon ma jakieś 14-15 lat (jak mój Jackson) więc wszystko jest możliwe. Ze swojej strony przelutowoałem skrupulatnie całą płytkę, wymieniłem kondensatory elektrolityczne niestety bezskutecznie. Zastanawiam się jak to zdjagnozować i jak do tego podejść. Mikrofon zasilany z baterii nie jak czasem bywa z radia. Będę wdzięczny za jakieś podpowiedzi. Może jest tu jakiś znawca sadelt.
Pozdrawiam
Pozdrawiam