Audi A4 b8 rocznik od 2008 2009 jaki przebieg ?

Post autor: **januwojt** » 2012-06-13, 22:38

jaroce80 pisze:Jak tak czytam to co by nie chcieć kupić to złom albo silniki nieudane albo jeszcze cuś. Awaryjność auta zależy w dużej mierze od kierowcy , jak mobilek piz.a to i auto będzie sie sypać, jak się z głową użykuje wg. jakichś norm to auto będzię wdzięcznie się prowadzić i bezawaryjnie. Pisanie ze audi robi coraz bardziej awaryjne auta to jakiś żart , bo kto zapłaciłby za kiepski samochód 150 i więcej tysięcy.

To nie o to chodziło , że Audi robi złe auta , bo to chyba już jedyna firma z niemieckich trzymająca jakość . Ot Po prostu wpadka już poprawiona . Przeciez pod każdym innym względem te auta są the best , zawieszenie , nie korodujące nadwozie , jakość wykończenia wnętrza , zaawansowanie technologiczne , ergonomia itd itp .

Post autor: **KiMCIO** » 2012-06-14, 15:41

do 2007 włącznie te 2,0 tdi były badziewne, od 2008 jest OK, info potwierdzone w VW.

Post autor: **drovid** » 2012-06-14, 15:54

No to pięknie sam vw przyznał się że wypuścił bubla.

bartek1706 · Post autor: **bartek1706** » 2012-06-14, 16:07

Jakie przebiegi robisz? Poniżej 30kkm rocznie nigdy bym na diesla nie spojrzał.
Co do jaki przebieg. Znam samochody skatowane po 90tysiącach kilometrów bardziej niż niektóre po 200 czy 300. Niestety - trzeba jeździć, szukać i przy aucie za te pieniądze nie oszczędzać na sprawdzaniu w ASO, a na przebieg patrzeć z przymrużeniem oka, szczególnie, że "korekta" licznika to niestety żaden problem, a same cyferki na liczniku nie są żadnym pewnym wyznacznikiem.

29DR194 · Post autor: **29DR194** » 2012-06-14, 16:39

Bartek1706 twój baner daje do myślenia :)
Powiedz my sobie ze górną granice cenową ustawiam na 17 tys euro bo jeszcze opłaty wymiana oleju filtry itp itd.
Ale za 17 tys euro tego A4 (B8) z 2008 lub 2009 2.0 TDI z przebiegiem mniej niż 100 tys nie znajdę.

bartek1706 · Post autor: **bartek1706** » 2012-06-14, 16:54

Jakie przebiegi robisz? Mimo wszystko wolałbym uturbioną benzynę z koncernu VAG :)

Post autor: **Pyrek** » 2012-06-14, 17:32

29DR194, Poszukaj Passata B6 w kombi z tfsi albo paska cc

29DR194 · Post autor: **29DR194** » 2012-06-14, 17:36

Ja nim będę jeździł rzadko bo mam firmową furę ktrórą robie około 50 tys rocznie.
Zwykle będzie nim jeździć żona ale ona robi max 30 tys rocznie.
Co prawda planuje wypad(y) na wakacje do Polski.
Nie chce passata myślałem nad hondą acord, ewentualnie Volvo s40 lub s60.

Post autor: **Pyrek** » 2012-06-14, 17:57

S60 ładne wygodne i bezpieczne

bartek1706 · Post autor: **bartek1706** » 2012-06-14, 19:04

Volvo dziadkowate, do jazdy na emeryta idealne, ale bez jakiegoś charakteru.
Accord jak najbardziej, benzynowe jednostki z VTEC'em są git.

Post autor: **KiMCIO** » 2012-06-14, 19:41

29DR194, może Lexus ?? do ładnych kobiet bardzo pasuje

Post autor: **drovid** » 2012-06-14, 20:10

Ja sie tylko zastanawiam czy warto tyle siana dac na samochod. Za rok,dwa straci na wartosci i po kasie. Ale to tylko moje zdanie.Zycze powodzenia w wyborze.

29DR194 · Post autor: **29DR194** » 2012-06-14, 20:19

drovid, jak miał bym takie podejście to dalej bym na nogach chodził. A dlatego mam taki budżet żeby nie musieć za dwa lata kupować od nowa.

Post autor: **drovid** » 2012-06-14, 20:21

Nie przesadzaj, nie mialem na mysli kupna biletu na autobus

.

Post autor: **Hasan-Łódź** » 2012-06-14, 20:27

drovid pisze:Ja sie tylko zastanawiam czy warto tyle siana dac na samochod. Za rok,dwa straci na wartosci i po kasie.

Naturalne, że takie auta kupują osoby, które na to stać.
Ktoś musi kupić nówkę, ktoś musi kupić tego pięciolatka. Później dziesięciolatka. A później to ostatnie ogniwo

i Huta Katowice.