CB RADIO FORUM

wszystkiemu winni cykliści...masoni....i ostatnio widziałem gościa na Łysej Polanie na rowerku z FT817 z antenka doczepiona do ramy, ciekawie to wyglądało

Ja śmigałem teraz koło 100 km w Zakopanem. Na szlakach rowerowo-pieszych jakbym był jedynym rowerzystą I tak w ogóle to lubię jakąś trasę ponad 20 km walnąć poza miastem.

Wysłane z Xperia M2 przy użyciu Tapatalka.

Besserwisser pisze:Dziś jeździłem. Ale czy to powód do klepania postu nie sądzę.

no właśnie

Besserwisser pisze:Dziś jeździłem. Ale czy to powód do klepania postu nie sądzę.

Takie wycieczki mogą też być ciekawą zabawą i dawać radość jak łączności radiowe.

spinnaker pisze:Ja śmigałem teraz koło 100 km w Zakopanem. Na szlakach rowerowo-pieszych jakbym był jedynym rowerzystą I tak w ogóle to lubię jakąś trasę ponad 20 km walnąć poza miastem.

Wysłane z Xperia M2 przy użyciu Tapatalka.

Odezwij się do team nowa huta (wpisz na FB) to pojezdzisz z nimi. Ja to u siebie nie mam z kim pojeździć bo albo jedni mają za dobre rowery i zostawiają mnie w tyle albo znajomym się nie chce wiec czasem sam latam na Kazimierz i z powrotem. Mam kellysa lagoon od dwóch lat i ogólnie ma dopiero około 1000km przejechane.

Jeżdżę do pracy na rowerze , a czasami jak czas pozwoli robię kilkadziesiąt km dla relaksu

A jesienno zimową porą ktoś kręci pedałami? Ja sobie postanowiłem, że do pracy będę jeździł cały rok. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Jesienią i zimą jeżdżę raczej sporadycznie, szkoda mi sprzętu i zdrowia.
Aktualnie planuję kupić trenażer i kręcić w domu.

Shah pisze:A jesienno zimową porą ktoś kręci pedałami? Ja w tym postanowiłem, że do pracy będę jeździł cały rok. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Wczoraj coś próbowałem po południu, niestety aura nie bardzo zachęciła mnie, szybko wróciłem do domu.

Mój standardowo się kurzy; w takich warunkach to wole się przebiec i w 30min jestem gorzej zasapany i wykończony niźli w 2h jazdy.

Cały czas w 3mieście jeśli nie muszę samochodem to rowerem. :)

Moim hobby to jazda na rowerze. Kocham ten rodzaj sportu, uwielbiam oglądać go w telewizji.

Rowerem codziennie z domu do pracy i z pracy do domu oraz na zakupy. Tylko czasem w weekendy odpuszczam i idę w miasto pieszo.

Czas odświeżyć topic. Dziś po zimie ruszyłem się pierwszy raz pozwiedzać na dwóch kółkach swoją okolicę. Kilka fotek, jakość słaba bo słaby sprzęt posiadam.















Muszę jeszcze nad rowerem troszkę popracować.

No i fajno , czekam na fotki z kolejnych wypraw , ładna woda , Pospiningował by tam