Kultura :)

[RobertG7]

Witam
Chciałbym się podzielić moją dzisiejszą sytuacją i upewnić się, że to tylko przypadek, który nie jest regułą na Podkarpaciu :)

DW 850 między Hrubieszowem a Tomaszowem Lub. Jadąc tą droga w dniu 13.12.2016 słyszę na monitorze 27.555 "halo!, halo!! co taka cisza, pomarli?", za chwilę gwizdanie. Po czym odzywa się op. Andrzej, a wołający op. Michał (okazało się, że z Przemyśla) mu odpowiada, że wreszcie ktoś się odezwał na jego zawołania.
Włączyłem się do rozmowy, bo chciałem uzyskać raport, bo radio w mobilu itd.
Raportu nie otrzymałem, natomiast usłyszałem od op. Michała (nie młodzik, nie w średnim wieku, a już słychać doświadczony "radiowiec" jak to sam o sobie mówi), że mam jakieś dziadostwo, a nie radio, bo on nic nie słyszy, że taki "radiowiec" to dla niego nikt. Podziękowałem za kulturalną odpowiedź i poradziłem w żartach, że może antenę ma "zbyt małą". Znów mi się dostało, że mam dziadostwo, a nie sprzęt i wogóle, bo go na całym świecie słychać, a ja mu śmię wypominać, żeby antenę zmienił i upominać o więcej kultury i mniej chamstwa...

Taka oto dziś mnie na Podkarpaciu sytuacja spotkała. Mam nadzieję, że to tylko taki wyjątek od reguły.

[kubaopp]

Halo Halo i Gwizdanie , no rzeczywiście doświadczony Radiowiec

[SP9]

RobertG7 najlepiej z takimi osobami nie podejmować rozmowy i tyle w tym temacie

[Speed]

Nawet i tam polaczki siarę robią

[SP9]

ano ........ a 1/4 jest głęboko przekonana o swojej z*****ości, wysokim poziomie i wspaniałym posiadanym przez nich sprzęcie baa i szczerze w to wierzy

[Almighty]

Raportu nie otrzymałem, natomiast usłyszałem od op. Michała (nie młodzik, nie w średnim wieku, a już słychać doświadczony "radiowiec" jak to sam o sobie mówi), że mam jakieś dziadostwo, a nie radio, bo on nic nie słyszy, że taki "radiowiec" to dla niego nikt.

Do tej pory wszystkie moje kontakty ze ludem na wschodniej ścianie - od Bugu po Wisłę - były zawsze miłe i sympatyczne. Żyją tam ludzie życzliwi i weseli, każdy z tamtejszych radiowców cieszył się kontaktem z odbitej czy z auta dzwoniącego na przyziemnej. Coś mi tutaj nie pasuje w tej relacji, czegoś na początku opowieści nie przegapiłeś / nie powiedziałeś może panom po drugiej stronie słuchawki czegoś co mogłoby im podnieść ciśnienie?

pzdr.

[domino.pl]

Hamstwo w państwie

[RobertG7]

Raportu nie otrzymałem, natomiast usłyszałem od op. Michała (nie młodzik, nie w średnim wieku, a już słychać doświadczony "radiowiec" jak to sam o sobie mówi), że mam jakieś dziadostwo, a nie radio, bo on nic nie słyszy, że taki "radiowiec" to dla niego nikt.

Do tej pory wszystkie moje kontakty ze ludem na wschodniej ścianie - od Bugu po Wisłę - były zawsze miłe i sympatyczne. Żyją tam ludzie życzliwi i weseli, każdy z tamtejszych radiowców cieszył się kontaktem z odbitej czy z auta dzwoniącego na przyziemnej. Coś mi tutaj nie pasuje w tej relacji, czegoś na początku opowieści nie przegapiłeś / nie powiedziałeś może panom po drugiej stronie słuchawki czegoś co mogłoby im podnieść ciśnienie?

pzdr.

Nie, oczywiście że nie :) Sami sobie później podnieśli i częstotliwość o 10kHz i ciśnienie podczas wzajemnej dyskusji nt. zasadności funkcjonowania komisji ds AmberGold :)
Zapytałem tylko o raport, wytłumaczyłem gdzie mniej więcej jestem.
Byłem miły do samego końca
W ogóle bałem się nawet zacząć rozmowę, żeby Panom Operatorom nie przerwać ciągłej (bez umownych kilku sekund między zmianą operatora) rozmowy na tym monitorze :)

[RobertG7]

RobertG7 najlepiej z takimi osobami nie podejmować rozmowy i tyle w tym temacie

Dlatego też po chwili usunąłem się :)

[Szpadyzor11]

RobertG7, Na a raczej w okolicach DW 850 jest trochę bazówek, często wieczorami prowadzą pogaduchy, za dnia lubią jako incognito słuchać #19, znam parę osób z którymi byś mógł pogadać od samego Tomaszowa nawet do Hrubieszowa
W Zamościu przyczaj się na 19 kanale (godziny największego ruchu w mieście) kiedy ludzie lubią bluzgać sobie, wtedy wkracza do akcji dzielny posiadacz stacji bazowej, w jego stronę ogromny ukłon głównie za to ze jeszcze nie wyrzucił przez okno radia od tego słuchania 19 kanału, ma nerwy chłopina, ale jak już się uruchomi to ciekawe dyskusje są, gada ok ale mobilek wie więcej. Mobilni bluzgacze nie poczują nadmiaru obelg i innych określeń dopóki nie postawią bazy i będą słuchać folkloru na #19, lub nie zaczną jeździć z małymi pociechami.
Drobne P.S. Ta sytuacja nie miała miejsca na Podkarpaciu, to już Lubelskie
Wojtek KR, Też mamy takich na Lubelszczyźnie, oni mają najlepszy sprzęt i koniec kropka. A to co mają to jest najlepsze

[myszaty]

żaden tam z niego doświadczony radiowiec...