Szumi stare kontra szumi nowe.

[tarnus]

No w Corsie Apollo bardziej pierdziało

Ale też dwa prezie w niej poległy.
https://www.youtube.com/watch?v=61atrnVoN80" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.youtube.com/watch?v=yLXuSAuOElc" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;
Johny to się nawet zaciął na początku.

Napraw se samochód....

[poweredge]

tarnus,

Edytowałem posta przed twoim bo się opanowałem a jak pewnie przeczytałeś pierwszy raz podniosłeś mi ciśnienie ... Filmy i tak ludzie widzieli ...

Nawiązując do tematy Stare vs Nowe ... Ty piszesz napraw samochód . Ja ci odpowiem nie muszę bo właśnie stare prymitywne konstrukcję dają sobie w nim świetnie radę począwszy od Unidena 520 ,alana 28, PC 122 ST-901

Aby nie było że tylko AT a o Nowych to z nowości połegło kilka Yosanów Mt-Legend III o dziwo ż filtrem IT Harry III z wymienionymi filtrami I i II pośredniej , No i biedny sympatyczny Apoloniusz

[edek1977]

tarnus, możesz rozwinąć z tym yosanem... bo zauważyłem że ten ostatni wypust 120 z yosan polska jest gorszy jakościowo od tego co był z merx, to znaczy brałem dla kolegi, jeździłem z tym radiem przez tydzień i powiem tak że pracuje gorzej od poprzedniego które miałem. O ile na 1,5 metrowej antenie pracował w miarę dobrze to przy 2 metrach radio nie dawało rady.

[Caps]

Ja tam ciekaw jestem tych AT. Nie zeby kupic, czy wysmiewac, a zobaczyc jak to chodzi.

[domino.pl]

Chętnie bym pomacał AT.

[tarnus]

Aby nie było że tylko AT a o Nowych to z nowości połegło kilka Yosanów Mt-Legend III o dziwo ż filtrem IT Harry III z wymienionymi filtrami I i II pośredniej , No i biedny sympatyczny Apoloniusz

Miałem bardzo wiele starych CB. Był czas kiedy byłem z nich zadowolony, gdy po dokładnym zestrojeniu okazywało się że niektóre zaczynały ładnie grać. Wszystko poszło jakiś czas temu na alledrogo. Starociom stop.
Teraz mam CB300, leży na półce bo żona w swoim aucie nie chce żadnego CB a był u niej jakiś czas. Po skorygowaniu ASQ da się go używać. Jest radiem rezerwowym. W swoim wożę Apollo i nie zamieniłbym go na żadne inne a miewałem starocie i nowości. Jest pod fotelem a ja jeżdżę na słuchawkach. ASQ działa wyśmienicie, Nie potrzebny mi RF-Gain, nieco w Menu serwisowym podniosłem tylko próg otwarcia gdyż jeżdżę z długimi antenami, ale jak będzie w następnej wersji i ta funkcja to dla wielu innych będzie lepiej. Radio mnie nie męczy głośnym klikaniem blokady szumów jak to często bywa w starszych konstrukcjach, ale i nowsze też to miewają. Daje się więc jeździć na słuchawkach bez ryzyka że mi pękną bębenki w uszach od kłapania tej blokady. Do tego zestawu słuchawkowego jest nawet specjalne wejście w standardzie kenwooda a radio pamięta osobno nastawy głośności dla głośnika i zestawu. Radio ma funkcję samoczynnego włączenia po przekręceniu kluczyka. Żadne inne radio obecne na rynku, stare czy nowe nie ma takich możliwości, nawet napięcie mierzy i podaje. Nie gubi nastaw pamięci jak model konkurencji po który ma taką przypadłość po wypięciu kabla z gruszki. Dla mnie nie ma lepszego radia na rynku niż apollo, i nie piszę tego jako sprzedawca, lecz jako użytkownik. I żeby nie było, gdybym miał inny samochód, benzyniaka pierdzącego, to na 100% nie miałbym tego radia w tym samochodzie. Jeździłbym tylko z AT6666 albo at5555n bo są na to odporne
Ale i tak często mam te dwa modele w aucie, w zasadzie są w bagażniku niemal ciągle.
Często jeżdżę nieopodal na górkę 500mnpm, 5 minut jazdy i robię sobie dalekie łączności z mobila. Nawet mi do głowy nie przyszło zabrać ze sobą SS3900 który jest naprawdę dopieszczony jeśli chodzi o zestrojenie. Jednak tego radia w porównaniu do AT nie da się normalnie używać a ja mam bardziej przyzwyczajenia do krótkofalarskich. Na górce robię często łączności amatorskie w paśmie amatorskim, czasem przez przemiennik uda się coś zrobić bo radio daje taką możliwość. Teraz doszła jeszcze funkcja split więc nawet zawołani DXa pracującego w splicie jest możliwe. Jeżeli gość mówi że słucha 5kHz-10kHz up to mając wyświetlacz z precyzyjnym wskazaniem częstotliwości wiem że wołam go w prawidłowym zakresie. Jak robię łączności na czterdziestkach CB to używam przełącznika kanałów oraz RITa. Funkcja XIT jest zazwyczaj wyłączona w menu, gdyż radio bardzo dobrze stoi w kanale i jeszcze mi nikt nie powiedział że stoję z boku, a co często zdarzało się pracując dawniej z SS3900, gdyż regulacja coarse nie daje powtarzalności a radio nie ma wyświetlania częstotliwości.
W SS3900 można o omarzyć o zrobieniu wielu łączności. Reszta funkcji typu przełączanie kanałowe w SS3900, to jak na współczesne czasy jest jak jazda wozem drabiniastym. Owszem da się i dojadę ale obtłuczony. Niektórzy wolą jednak ten folklor jak widać.

[tarnus]

Chętnie bym pomacał AT.

A tak niedaleko ciebie byłem z tym radiem...

[REDWHITE]

Cieszę się że testujecie i opisujecie wrażenia ze staroci bo przynajmniej sam wiem w którą stronę trzeba naginać chłopaków w AT by wam dogodzić i było lepiej.

Jeszcze się taki nie urodził ........

jest w stanie fabrycznym, roczniki 91, mikrofon standardowy, brak tuningów i modyfikacji

Moja jest '89 i również nie nosi śladów ingerencji .
Rozmawiałem wczoraj z Antkiem Pabianice i na fabrycznym mikrofonie miałem bardzo dobrą modulację z tego co mówił.

A teraz wracając do Cobry, na początku sądziłem , że coś jest uszkodzone bo jak skręcałem RF-Gain to ok godziny 14 nie było żadnego szumu. Było na sprawdzeniu dlatego i diagnoza była prosta, wsio jest ok i tyle . Czyli RF-Gain po prostu pozbawia mnie w nim szumu i bezużytecznych sygnałów.
Wieczorem podjechałem do Marcina i tak w czasie spotkanie , radio sobie milczy na tak skręconym RF-Gain i nagle wpada sobie czysty komunikat gościa z Bedonia, był ładny czytelny , beż szumu . Nie podam wskazań S-metra bo nie wiem czy jest dokładny . To odległość ok 7 km w linii prostej więc czego więcej na #19 potrzeba ?

Więc nie starczy dla wszystkich chyba że potniecie na kawałki i podzielicie się nimi i pobudujecie z nich ołtarzyki, albo lepiej sprzedawajcie po części jak relikwie.

A ołtarzyka to ja budować nie będę niestety bo radio jest w aucie , a tam niebezpiecznie byłoby się do niego modlić. Może nie jestem przodownikiem w posiadanych modelach sprzętów , ba nawet pewnie nie jestem w środku tej grupy, lecz widząc działanie tego radia na chwilę obecną jestem za starociem. Oczywiście mowa tu o podstawowej 40-tce , bo do SSB się nie mieszam ponieważ rzadko z tej modulacji korzystam.
I cały czas podtrzymuję swoje zdanie - nie dotknę nie przetestuję - nie uwierzę.
Nie wiem jak to w innych miastach i innych regionach , ale z tego co się słyszy od przejeżdżających oraz wie z autopsji to Łódź jest faktycznie poligonem doświadczalnym do testów terenowych, dlatego kol. Tarnus mam nadzieję iż dotrzymasz danego niegdyś słowa i będzie mi dane potestować coś w mieście Łodzi , gdzie nawet psom bieganie szkodzi

[tarnus]

tarnus, możesz rozwinąć z tym yosanem...

Nie wiem jak 120 z najnowszych dostaw. Nie miałem w ręku. Pisałem o nowych modelach yosanów, że mam swoje zdanie o nich.

[tarnus]

A teraz wracając do Cobry, na początku sądziłem , że coś jest uszkodzone bo jak skręcałem RF-Gain to ok godziny 14 nie było żadnego szumu.
Było na sprawdzeniu dlatego i diagnoza była prosta, wsio jest ok i tyle . Czyli RF-Gain po prostu pozbawia mnie w nim szumu i bezużytecznych sygnałów.

Ale co się dziwisz, tak działa każde poprawne radio. Po to jest właśnie RF-Gain aby zmniejszyć wzmocnienie wejścia odbiornika.

Wieczorem podjechałem do Marcina i tak w czasie spotkanie , radio sobie milczy na tak skręconym RF-Gain i nagle wpada sobie czysty komunikat gościa z Bedonia, był ładny czytelny , beż szumu . Nie podam wskazań S-metra bo nie wiem czy jest dokładny . To odległość ok 7 km w linii prostej więc czego więcej na #19 potrzeba ?

Red,ty naprawdę dopiero teraz odkryłeś że tak działa RF-Gain w poprawnych radiach?
Z tym że nie licz na to że _każdego_ odbierzesz z tych 7km na skręconym RFGain. Trafił się po prostu silny sygnał w zgodnej polaryzacji, lub z nadajnika z dobrą anteną. Wielu innych nadawców nawet z bliższej odległości na tak samo skręconym RF-Gainie nie odbierałeś.
I nie próbuj mi wmawiać ze twoje radio ma jakieś nadprzyrodzone moce powodujące że jak skręcisz RF-Gain o około 20dB - bo przynajmniej tyle mniej więcej skręciłeś skoro szumów się pozbyłeś - to że radio lepiej odbiera bo bez szumów, wszystkie te same stacje.

Przejeżdżających oraz wie z autopsji to Łódź jest faktycznie poligonem doświadczalnym do

Byłem. Nie tylko przejazdem przez to miasto ale i z noclegiem i nadawałem spod hotelu przez godzinę. Jakoś nie zauważyłem tych szczególnie dużych poziomów zakłóceń o jakich tu często wspominacie, czy to spod hotelu czy w centrum jadąc. Zabawne, ale nawet dość cicho i spokojnie było. Chyba że macie kilk atakich szczególnych pojedynczych miejsc, ale to takie są w każdym mieście, też w Sączu, np. pod hotelem Orbis gdzie Smete nie spada poniżej S9 albo pod słupami WN w Zawadzie.

mam nadzieję iż dotrzymasz danego niegdyś słowa i będzie mi dane potestować coś w mieście Łodzi

Spoko. Radio było u Hasana na ladzie i nic mu nie zaszkodziło.

, gdzie nawet psom bieganie szkodzi

Oj tam demonizujesz.

[REDWHITE]

Byłe, nie tylko przejazdem przez to miasto ale i z noclegiem i nie zauważyłem jakiś szczególnie dużych poziomów zakłóceń o jakich tu często wspominacie. Zabawne, ale nawet dość cicho i spokojnie było.

Hmmm....................
Powiedział bym inaczej , ale tu jest forum. Więc powiem , że pewnie jak piszesz nie trafiłeś w miejsca , gdzie to najbardziej słychać , albo radio miałeś jakieś głuche .


A teraz tak na serio. Nie wiem jaką trasą dokładnie jechałeś , ale uwierz mi że zakłócenia są duże . Czasem jak rozmawiałem z kolegą z bazy po drugiej stronie osiedla to mówił że radio wyłącza bo nie przebijają się inni koledzy z baz .
To nie chodzi o konkretne miejsca , praktycznie całe centrum to dramat, jak spojrzysz na mapę łodzi to zobaczysz , że jest to jedno z najbardziej skupionych miast .
Ja nie piszę o pojedynczych przypadkach, które są . Te znam i wiem gdzie zaszumi itp. Jak jadę do teścia to z dokładnością do paru metrów (zależy jak szybko jadę ) mogę określać miejsca gdzie radio zaszumi i nie ma tu znaczenia , czy to staroć czy nowość. Ale takich miejsc jest parę po drodze. Jeżeli jednak dojdą tramwaje, sygnalizatory , trakcja, to robi się naprawdę nieprzyjemnie. Na chwilę obecną staroć sprawuje się całkiem dobrze.

Teraz mam CB300, leży na półce bo żona w swoim aucie nie chce żadnego CB a był u niej jakiś czas. Po skorygowaniu ASQ da się go używać.

Hmm.... no nie wiem czy Cię to rozbawi , ale to było radio , które chyba najkrócej u mnie było , nie licząc Inteka M-550 Power, którego nawet gościowi zawiozłem na miejsce

https://www.youtube.com/watch?v=pwIYWw53AoQ" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false; -tak działa na bazie - coś tam wspominałeś że nie lubisz puknięć z włączającej się bramki SQ

[tarnus]

....
Powiedział bym inaczej , ale tu jest forum. Więc powiem , że pewnie jak piszesz nie trafiłeś w miejsca , gdzie to najbardziej słychać , albo radio miałeś jakieś głuche .
A teraz tak na serio. Nie wiem jaką trasą dokładnie jechałeś , ale uwierz mi że zakłócenia są duże

Pabianice, potem do Konektora przebijając się godzinę przez centru, a potem południowy zachód do hotelu a rano znów na północ na Zgierz i Kutno.

Przyjedź do Sącza, pokażę ci co to są zakłócenia

[tarnus]

https://www.youtube.com/watch?v=pwIYWw53AoQ" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false; -tak działa na bazie - coś tam wspominałeś że nie lubisz puknięć z włączającej się bramki SQ

Red nie łap, mnie za słówka bo będzie dym. Nie bądź jak... no wiesz.
Pisałem że nie mam tego problemu pukania w Apollo a zwłaszcza gdy go słucham na słuchawkach.
Cytuję"Radio mnie nie męczy głośnym klikaniem blokady szumów jak to często bywa w starszych konstrukcjach, ale i nowsze też to miewają."
Jak więc widzisz wspomniałem że i te nowsze to miewają, czyli np. CB300.
CB300 mimo to dla mnie dobre radio, bo ze wszystkich yosanów jedynie to ma najlepszą odporność na przesterowanie i najlepszą czułość. Dla wielu chodzi twardo jako odbiornik ale ja takie audio lubię. ASQ jak pisałem dało się dopiero używać po poprawce, zwłaszcza że jeżdżę tylko z długimi antenami 150,170cm. Z reszta to radio ma dla mnie wartość sentymentalną gdyż jest prezentem od Yosana.

[REDWHITE]

CB300 to dla mnie dobre radio, bo ze wszystkich yosanów jedynie to ma najlepszą odporność na przesterowanie i najlepszą czułość.

To mogę potwierdzić , radio czułe jak .......
Dawało radę , ale skrzek SQ był dramatem. Do poprawnego działania , wystarczyło przelutować ok 20 elementów w/g rosyjskiej strony, na której to było omawiane. Mi niestety brakło cierpliwości .
Radia używałem z ML 145 więc spoko.

Z reszta to radio ma dla mnie wartość sentymentalną gdyż jest prezentem od Yosana.

Coś ala " złoty zegarek"

[AntekPabianice]

Byłem. Nie tylko przejazdem przez to miasto ale i z noclegiem i nadawałem spod hotelu przez godzinę. Jakoś nie zauważyłem tych szczególnie dużych poziomów zakłóceń o jakich tu często wspominacie, czy to spod hotelu czy w centrum jadąc. Zabawne, ale nawet dość cicho i spokojnie było.

Ale, z tego, co pamiętam, to było wieczorem i na peryferiach Łodzi (Zdrowie, zdaje się). To nie jest wyznacznik, niestety. Samo centrum, wszystkie trasy przełomowe, ich okolice (to w zasadzie też centrum ) w godzinach szczytu - to jest prawdziwy poligon. Dodatkowo bałagan komunikacyjny z powodu licznych remontów kluczowych arterii komunikacyjnych - masakra. Obecnie m.in. w okolicach Konektora

Tarnus: jeśli jeździłeś o tej porze i w tych rejonach miasta, to zaznacz to w swojej wypowiedzi, będzie to istotna informacja