Wyjście z kschacków :D

[AntekPabianice]

_MICHCIO_P_, zapytaj kominiarzy, to Ci wytłumaczą

[tarnus]

ok nie bijcie ja tylko podrzuciłem propozycje. Atak na marginesie czemu tak nie można zrobić??

Przepisy nie pozwalają, a jak ktokolwiek się zaczadzi, to z kryminału nie wyjdzie.

[de Zoo]

Przy krawędzi dachu nie ma jak umocować rury, żeby się nie przesuwała.

[tarnus]

Przy krawędzi dachu nie ma jak umocować rury, żeby się nie przesuwała.

Jak zrobisz kolanka na styk, tak aby przy krawędzi dachu rura się zaklinowała, to przesunięcia będą nieznaczne. Sam kabel jak puścisz to będzie się przesuwał i przecierał.

[de Zoo]

Przy krawędzi dachu planowałem dać rurę i puścić przez nią kable, żeby nie tarły o powierzchnię dachu.
Rury jednak nie mógłbym zostawić sobie samej, bo nawet jej małe przesunięcie spowoduje, że kabel będzie przechodził przez okna. Muszę go poprowadzić tak, żeby nie miał możliwości przesuwania się. Rury nie da się tam zaklinować, chyba, że nie łapię idei Twojego pomysłu

[Marcin_AT159]

a nie możesz wpuścić kabla za rynną (tak jak zielona linia)
jeżeli tak to u góry tam gdzie masz wejście do rynny mógłbyś go skrępować jakimś uchwytem samorobnym z blachowkrętami, o ile część zaznaczona na czerwono jest metalowa

sam moment przełomu kabla na krawędzi jakimś peszlem z węża ogrodowego zabezpieczyć i już

[de Zoo]

Taki jest plan Marcin, na wcześniejszym zdjęciu pokazywałem, że tak właśnie puszczam kabel i pisałem, że tak by było dobrze, bo mogę schować go za rynną. Nie czytałeś
Problem jest w tym, że na całej krawędzi dachu nic nie wystaje ponad jego poziom i wszelki montaż na niej jest bardzo utrudniony. No i jednak chciałbym to zrobić jak najbardziej bezinwazyjnie, dlatego pomyślałem, że rozciągnę pomiędzy kominami linkę i do niej podczepię drugą, która skieruje mi kabel tam gdzie chcę

[Turtles]

Jeszcze mała uwaga,kabel przy rynnie ok tylko warto go w paru miejscach umocować do rynny.A to dlatego,że podczas niesprzyjających podmuchach wiatru,będziesz miał niezłą perkusję.

[de Zoo]

Kabel mam zamiar naciągnąć na lince. Ale też już myślałem o mocowaniu go do rynny, tylko muszę sąsiadów przekonać, żeby mnie do domu wpuścili