CB RADIO FORUM

Tym co Mattiemu miał rozpuścić dach od busa..

Sanitarny - kwaśny przyspiesza korozję ..... Ale dachu nie rozpuści nie ma co przesadzać

Niczym nie smarowałem anteny. Obudowa sama z siebie zaczęła się rozpuszczać. Pod obudowę cewki jeszcze nie zaglądałem więc foto brak.

Mówili bierz krzywą Santiago 1200 bierz... Krzywa ale się chociaż nie rozpuszcza
PS.Ten pierścień co się świeci jak psu.. to jest metal czy plastik ?

Się czepiacie antena jest eko .... ulega biodegradacji , co SS to SS ..... ma u mnie 1200 ma dożywocie - razem z Omega

Proste Wojtek i Kuba Twierdzę, że SS i omega to zestaw nie do zajechania (co nie wyklucza testowania innych wynalazków, jednak zostaną zawsze w podstawie jako te niezawodne, a to że SS krzywa to drobny szczegół ).

Testować trzeba .... Nie każdemu to samo pasuje i odpowiada

StusiQ pisze:roste Wojtek i Kuba Twierdzę, że SS i omega to zestaw nie do zajechania

ja tak nie twierdzę nie kupił bym tak schrzanionej anteny (Koślawej) Jak bym miał kupić pewnie padło by na WA-27.

To się nie zrozumieliśmy Kuba a w czym przeszkadza koślawość? antena to antena, ma być mocna i działać (no i się nie biodegradować samoczynnie)

Zamiast pitu pitu dajcie namiar na ten smar co rozpuszcza te anteny... Przyda się

rozbierz ją na części pierwsze i dotocz z kwasówki elementy, które ulegają biodegradacji
miałem 5000 która jeździła ponad rok bez zdejmowania i jedyne co to sie zapiekła na klamce. ale to było z 5lat temu więc inny wypust produkcyjny

Kolejna Turbina dogorywa. Zastanawiam się jaka antena zamiast Sirio. Kusi Sigma Plc1000 ale pewnie zamówię kolejną t5000 bo przyzwyczajenie drugą naturą człowieka

Performer 5000 mniej skomplikowany system pochylania nie ma sie co popsuć a osiagi takie same.

Slawo13 pisze:nie ma sie co popsuć

Przecież ten element który mi skorodował jest też w Performerze.

Dziwne to nie powinno korodować używam Performer 1000 już chyba szusty sezon i nic antena błyszczy jak nowa. Jeśli chodzi o Sigmę PLc 1000 to antena wręcz blizniacza do P1000.