Na wesoło
Moderatorzy: Hasan-Łódź, Krecik, Moderator
Spada facet ze spadachronem, nagle robi się dziura. Facet modli się do
boga o przeżycie i mówi:
- Boze mój kochany ja będę już inny, wypłatę żonie oodam cala, wódki nie
będę pił, w niedzielę pójdę do kościoła, żony nie będę zdradzał!
Upadł na sianie, wstal otrząsnął się i mówi:
- O Boże, jakie głupoty człowiek potrafi w stresie wygadywać!
boga o przeżycie i mówi:
- Boze mój kochany ja będę już inny, wypłatę żonie oodam cala, wódki nie
będę pił, w niedzielę pójdę do kościoła, żony nie będę zdradzał!
Upadł na sianie, wstal otrząsnął się i mówi:
- O Boże, jakie głupoty człowiek potrafi w stresie wygadywać!
[you] najlepsze w tym forum jest to ze posiada takiego użytkownika jak [you]
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !!
[scroll]Marek iyi gunler ve allaha emanet ol . Salam alejkum.[/scroll]
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !!
[scroll]Marek iyi gunler ve allaha emanet ol . Salam alejkum.[/scroll]
Sory ale za takie coś:domino.pl pisze:Cinek:) pisze:
ja dostałem zakaz pisania postów do czasu usunięcia tego z avataru.
Jak widać: "co wolno wojewodzie... "
- Galaxy DX95T2 + Densei EC 2002 + Lemm AT 107 Super 16 + SS-830 + ......
- Uniden 68 LTW + Diamond CR-11
- Albrecht AE6890 + FD 2020 + Gamma 90 + KLS-120
- Cobra 19 PLUS + Florida
- Intek H-520
Siedzi admin w pracy. Pukanie do drzwi. Otwiera, a tam stoi stara kobieta
ze śrubokrętem w ręku...
- O co chodzi?
- Jestem śmierć!
- ŚMIERĆ?? A to dlaczego ze śrubokrętem, a nie z kosą?
- Ja do serwera...
ze śrubokrętem w ręku...
- O co chodzi?
- Jestem śmierć!
- ŚMIERĆ?? A to dlaczego ze śrubokrętem, a nie z kosą?
- Ja do serwera...
[you] najlepsze w tym forum jest to ze posiada takiego użytkownika jak [you]
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !!
[scroll]Marek iyi gunler ve allaha emanet ol . Salam alejkum.[/scroll]
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !!
[scroll]Marek iyi gunler ve allaha emanet ol . Salam alejkum.[/scroll]
Ogłoszenie w gazecie :
"Głuchoniemy. Z własną wuwuzelą. Skarci Twoich sąsiadów. Usługa od 22:00
do 6:00 rano."
Egzamin na prawo jazdy. Egzaminator zadaje kursantowi pytanie:
Ma pan skrzyżowanie równorzędne. Tu jest pan w samochodzie osobowym, tutaj tramwaj a tu karetka na sygnale. Kto przejedzie pierwszy ?
- Motocyklista - odpowiada pytany.
- Panie, co pan wygadujesz - warczy zły egzaminator - Toż przecież mówię, jest pan, tramwaj i karetka. Skąd wziął się motocyklista ?
- A ch* ich wie, skąd oni się biorą...
Bóg przechadza się po piekle - przeprowadza inspekcję.
Lucyfer pokazuje mu pomieszczenia po kolei.
Wchodzą do jednego - stoją faceci, gacie mają zsunięte, tyłki na wierzchu, co jakiś czas słychać świst bata i krzyk.
Lucjan mówi:
- Tu trzymamy niewiernych facetów.
Ile razy który dziennie zdradzał, tyle batów dostaje.
Bóg ze zrozumieniem pokiwał głową.
Poszli dalej. W następnym pomieszczeniu - tak samo faceci ze spuszczonymi gaciami stoją, tylko bat świszcze częściej i częstsze krzyki słychać.
Bóg pyta:
- A to kto?
- Tu karzemy kieszonkowców. Ile razy dziennie który wsadził rękę do cudzej kieszeni, tyle batów dostaje.
W następnym pomieszczeniu uderzenia batów zlewały się wraz z wrzaskami grzeszników w jeden huk.
Przekrzykując go, Bóg zapytał:
- A tu kogo macie!?
Na co Lucyfer:
- Spamerów...
"Głuchoniemy. Z własną wuwuzelą. Skarci Twoich sąsiadów. Usługa od 22:00
do 6:00 rano."
Egzamin na prawo jazdy. Egzaminator zadaje kursantowi pytanie:
Ma pan skrzyżowanie równorzędne. Tu jest pan w samochodzie osobowym, tutaj tramwaj a tu karetka na sygnale. Kto przejedzie pierwszy ?
- Motocyklista - odpowiada pytany.
- Panie, co pan wygadujesz - warczy zły egzaminator - Toż przecież mówię, jest pan, tramwaj i karetka. Skąd wziął się motocyklista ?
- A ch* ich wie, skąd oni się biorą...
Bóg przechadza się po piekle - przeprowadza inspekcję.
Lucyfer pokazuje mu pomieszczenia po kolei.
Wchodzą do jednego - stoją faceci, gacie mają zsunięte, tyłki na wierzchu, co jakiś czas słychać świst bata i krzyk.
Lucjan mówi:
- Tu trzymamy niewiernych facetów.
Ile razy który dziennie zdradzał, tyle batów dostaje.
Bóg ze zrozumieniem pokiwał głową.
Poszli dalej. W następnym pomieszczeniu - tak samo faceci ze spuszczonymi gaciami stoją, tylko bat świszcze częściej i częstsze krzyki słychać.
Bóg pyta:
- A to kto?
- Tu karzemy kieszonkowców. Ile razy dziennie który wsadził rękę do cudzej kieszeni, tyle batów dostaje.
W następnym pomieszczeniu uderzenia batów zlewały się wraz z wrzaskami grzeszników w jeden huk.
Przekrzykując go, Bóg zapytał:
- A tu kogo macie!?
Na co Lucyfer:
- Spamerów...
[you] najlepsze w tym forum jest to ze posiada takiego użytkownika jak [you]
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !!
[scroll]Marek iyi gunler ve allaha emanet ol . Salam alejkum.[/scroll]
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !!
[scroll]Marek iyi gunler ve allaha emanet ol . Salam alejkum.[/scroll]
Zajeżdża osiłek ciemnym BMW pod blok.
Wysiada z auta i zaczyna się wydzierać w stronę okien tego budynku: Zaj...bala! Zaj...bala!
Po chwili w oknie pojawia się dziewczyna i zrezygnowana odpowiada: Izabela,Izabela - durniu!
Wysiada z auta i zaczyna się wydzierać w stronę okien tego budynku: Zaj...bala! Zaj...bala!
Po chwili w oknie pojawia się dziewczyna i zrezygnowana odpowiada: Izabela,Izabela - durniu!
[you] najlepsze w tym forum jest to ze posiada takiego użytkownika jak [you]
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !!
[scroll]Marek iyi gunler ve allaha emanet ol . Salam alejkum.[/scroll]
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !!
[scroll]Marek iyi gunler ve allaha emanet ol . Salam alejkum.[/scroll]
to tym bardziej linię kredytowąhjeniu, ale to w dizlu
to do dresu jeszcze krowi łańcuch po pełpekCinek:) pisze:niby suwaaa
a na poważnie przed zakupem wjedź tyłem na rolki dające 100% poślizgu
miej niezły ubaw z gównianego działania haldexa w tym śmieciu
jak już się ubawisz to zapoznaj się z dostępnością oraz cenami części zamiennych do tego cuda bawarskich techników
Ostatnio zmieniony 2010-09-21, 20:51 przez HjeniuC, łącznie zmieniany 1 raz.
YIP YIP